Dzisiejszy dzień zajęty miałam zaprawianiem ogórków, więc czasu na inne sprawy troszeczkę mi zabrakło. Chciałabym więc pokazać na blogu koszyczek, który całkiem niedawno wykonała moja córka. Koszyczek jest zrobiony z papierowej wikliny czyli ze starych gazet i pomalowany farbą akrylową a następnie polakierowany.
Uważam, że koszyczek wyszedł całkiem dobrze.
Jutro podam przepis na pyszne ogórki w zalewie chilli.
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz