Podczas jednego z porannych spacerów z naszą psinką, mój zachwyt wzbudził widok samotnego drzewa na lekkim wzniesieniu. Promienie słońca oświetlały jego koronę od przodu, rzucając cień na ukwieconą łączkę. Stałam nieopodal drzewa, otulona przyjemnym ciepłem i powiewem delikatnego wiatru. Podziwiałam jak słońce snuje piękną melodię z listkami a gałązki drzewa wtórują niczym smyczki skrzypcowe. Cudowny widok ! Zapamiętałam go i spróbowałam namalować.
|
IMPRESJA SŁONECZNA ( akwarelka, oryginał ) |
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz