Puree dyniowo-ziemniaczane

puree z dyni i ziemniaków

Od jakiegoś czasu cała ale mała dynia była ozdobą naszej kuchni. Wczoraj zakończyła swój żywot jako owoc a na małą chwilkę stała się wykwintnym daniem w postaci puree  z dodatkiem ziemniaków.
Zawsze to urozmaicenie obiadowego menu. Posługując się wyobraźnią ugotowałam więc wczoraj na obiad puree z rybą i buraczkami. Bałam się,że nie wyjdzie ale było nawet smaczne.

PRZEPIS NA PUREE :

około 0,5 kg obranej i wypestkowanej dyni,

3 ziemniaki,

sól,

pieprz,

ząbek czosnku

kurkuma,

szczypta cukru,

masło

Ziemniaki  i dynię obrałam, pokroiłam w kostkę i dusiłam na patelni z odrobiną wody aby się nie przypaliło.

Miękkie zmiksowałam na masę, dodałam przyprawy a na koniec trochę masła.

   Buraczki gotuję w całości aż zmiękną i obieram ze skórki. Ścieram na tarce, na dużych oczkach. Dalej postępuję jak z kluskami śląskimi. Masę buraczaną dzielę w misce na cztery części i taką jedną część daję startych kwaśnych jabłek.  Następnie solę ,dodaję dużo pieprzu i cukier. Tak zrobione buraczki smakują prawie wszystkim moim domownikom. Przepis dostałam od cioci mojego męża, która mieszka na wsi i ma wszystkie owoce i warzywa na naturalnym nawozie, bez żadnej chemii. 

S-M-A-C-Z-N-E-G-O   !!!