Jeszcze niedawno tęskniłam za śniegiem a dzisiaj jakby w prezencie urodzinowym otrzymałam prawdziwą zimę. Śnieg i słońce owszem, ale siarczysty mróz, to nie to za czym tęskniłam. Na zdjęciu, które rano zrobiłam w mieszkaniu, za oknem widać sypiący śnieg.
|
zima za oknem |
A jak urodziny, to musi być tort urodzinowy. Ze świąt została mi puszka maku z bakaliami i upiekłam pyszny tort makowy a przepis znalazłam na blogu " Diana Art ".
|
tort makowy |
PRZEPIS NA TORT MAKOWY :
1puszka ( 900gr. ) gotowej masy makowej z bakaliami,
4 łyżki kaszy manny,
6 jajek,
1/2 szklanki cukru ,
krem do tortów ( waniliowy ),
płatki migdałowe do dekoracji.
Żółtka ucieramy i mieszamy z masą makową i kaszą manną. W osobnej misce ubijamy biała na sztywną pianę i pod koniec ubijania dodajemy cukier dalej miksując aż masa będzie lśniąca. Białka przekładamy do masy makowej i delikatnie mieszamy łyżką aż obie masy się połączą. Ciasto wlewamy do wysmarowanej tłuszczem tortownicy o średnicy ok. 24cm. i wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 40 -45 minut. Ostudzone ciasto kroimy wzdłuż na trzy krążki. Robimy krem do przełożenia ciasta. Ja wykorzystałam gotowy krem waniliowy do tortów, który wystarczy zmiksować z mlekiem. Nie dodawałam masła jak jest sugerowane w przepisie. Ciasta nie trzeba nasączać, ponieważ jest mokre samo w sobie i krojenie jest troszeczkę utrudnione. Cieszę się, że wreszcie wypróbowałam ten przepis, chociaż dokonałam małej innowacji.
S-M-A-C-Z-N-E-G-O !!!
Chciałabym pochwalić się również ślicznym prezentem, jaki otrzymałam od Basi z blogu " Plasticity ".
Dziękuję Ci Basiu serdecznie. Przy moim nadciśnieniu prezent trafiony w 100%. Kawy na razie nie piję, ale chętnie popatrzę i pomarzę o pysznej kawusi nosząc ten wisiorek.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanej niedzieli :)