Biżuteria z zamków błyskawicznych i zimny deser

  Witam Was serdecznie zdjęciem róż, które zrobiłam dzisiaj.

róże  (fotografia)

Ostatnio troszeczkę zaniedbałam się z blogowaniem, za co przepraszam wszystkich, którzy zaglądają do mojej galerii z nadzieją, że zrobiłam w końcu jakiś wpis. Ostatnie upały dają mi się we znaki i nie mam w ogóle ochoty na otwieranie komputera, więc jestem dużo, dużo do tyłu. Każdą wolną chwilkę wykorzystuję na tworzenie. Dzisiaj pokażę biżuterię, którą ostatnio wymyśliłam i zrobiłam ze starych zamków błyskawicznych. Dokupiłam jedynie elementy z masy perłowej i inne dodatki. Tył biżuterii stanowi filc.

KOMPLET BIŻUTERII CZARNO - BIAŁEJ : NASZYJNIK, KOLCZYKI I PIERŚCIONEK

 ( tu wykorzystałam długi zamek w kolorze srebrnym )

Czarno - biała biżuteria

 NASZYJNIK W KOLORZE STAREGO ZŁOTA

naszyjnik

NASZYJNIK Z RÓŻAMI

naszyjnik z różami

Wśród zamków znalazłam dwa jednakowe, które także wykorzystałam na kolczyki.

kolczyki

A dla ochłody na upalne dni proponuję bardzo zimny deser LODOWIEC.

deser LODOWIEC

PRZEPIS NA LODOWIEC :

4 galaretki w różnych kolorach,

2 szklanki mleka,

3 łyżki żelatyny,

3 łyżki cukru,

cukier waniliowy,

300ml wody,

Galaretki należy zrobić dzień wcześniej . Każdą rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody i wylewamy na głęboki talerz. Schłodzone dajemy do lodówki. Zagotowujemy 300ml wody z cukrem i cukrem waniliowym, dodajemy żelatynę i dokładnie mieszamy aż żelatyna się rozpuści. Dolewamy mleko i wszystko mieszamy. Stężałe galaretki kroimy w kosteczki, wsypujemy do miski lub innego pojemnika i zalewamy zimnym mlekiem. Wkładamy do lodówki na noc.

S-M-A-C-Z-N-E-G-O  ! 

Antosia uwielbia siedzieć na balkonie i obserwować przyrodę. Dzisiaj ubrała sukienkę w paseczki i nowy kapelusik.

lalka Antosia

 A tak wyglądał dzisiejszy zachód słońca z mojego okna.

zachód słońca

Pozdrawiam gorąco :))