środa, 4 grudnia 2013

Nowa - stara firanka

     Święta coraz bliżej, więc ostatnio więcej czasu poświęcam  na porządki domowe. Dzisiaj na przykład umyłam okna i chciałabym się pochwalić firanką, którą zawiesiłam w oknie. Właściwie nie jest to firanka ale narzuta na łóżka, która liczy już sobie 83 lata i była prezentem ślubnym mojej babci. Wczoraj dostałam ją od mojej kochanej mamusi. Jest śliczna. Zawiesiłam ją jako firankę i myślę, że wygląda wspaniale w oknie. Sami zobaczcie :





 Pozdrawiam serdecznie
 a Basiom z okazji ich dzisiejszego święta 
życzę
wszystkiego najlepszego i dużo inwencji twórczej :)

2 komentarze: