Pączki na tłusty czwartek

pączki domowej roboty

      Dzisiejszy poranek poświęciłam na pieczenie pączków i chociaż w sklepach można kupić różnego rodzaju pączki, uważam, że te swojskie są najlepsze. Przepis mam z książki kucharskiej pani Elżbiety Adamskiej, którą dostałam od syna pod choinkę. Z podanych składników wyszło 40 olbrzymich pączków.

PRZEPIS NA PĄCZKI :

1 kg mąki,

10 dag drożdży,

6 żółtek,

1/2 litra mleka,

10 dag cukru,

1 jajko,

50ml spirytusu,

1 cytryna,

10 dag masła,

cukier waniliowy,

szczypta soli,

marmolada (gęsta ),

smalec do smażenia,

cukier puder na lukier,

Drożdże ucieramy z łyżką cukru, 2 łyżkami mąki i  1/2 szklanki mleka. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.  Do miski przesiewamy mąkę, mieszamy z rozczynem i dodajemy żółtka ubite z cukrem, 1 całe jajo, resztę mleka,cukier waniliowy, alkohol i szczyptę soli. Wszystko mieszamy i wlewamy roztopione masło ale nie gorące. Wyrabiamy ciasto i odkładamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. 

Z ciasta formujemy placki, do środka wkładamy 1/2 łyżeczki marmolady, zlepiamy i formujemy pączki. Ja rozwałkowałam ciasto i szklanką wycinałam krążki. Na jeden krążek nakładałam marmoladę i zakrywałam go drugim krążkiem a potem delikatnie formowałam pączki. 

Gotowe układamy na stolnicy, przykrywamy ściereczką i ponownie zostawiamy do wyrośnięcia.

Rozgrzewamy smalec w garnku , wkładamy pączki i smażymy kilka minut z każdej strony. Należy uważać aby temperatura smalcu nie była za wysoka, ponieważ pączki mogą się szybko usmażyć a w środku będą surowe. Ja zdejmowałam z ognia garnek co jakiś czas i wszystkie pączki były dobrze upieczone.

Usmażone pączki wyjmujemy łyżką cedzakową i kładziemy na ręczniku kuchennym aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. 

Następnie pączki lukrujemy lub posypujemy cukrem pudrem.

LUKIER : 

25 dag cukru pudru ucieramy z 4 łyżkami gorącej wody i sokiem z jednej cytryny.

 

Pączki można posypać jeszcze kandyzowaną skórką z pomarańczy.

S-M-A-C-Z-N-E-G-O !!!

Pozdrawiam serdecznie :)